Kolagen Naturalny- najlepszy kolagen

Jaki kolagen jest najlepszy?

Zanim zdecydujesz się na zakup jakiegokolwiek kolagenu, powinnaś mieć świadomość co może kryć się pod nazwą „collagen”, aby dobrze spożytkować swoje ciężko zarobione pieniążki i dokonać najlepszego wyboru.

Wybierz kolagen rybi!

W branży kosmetycznej bardzo często pod nazwą „collagen” kryje się wielkocząsteczkowy kolagen bydlęcy (czwarto- lub piątorzedowy), który ze względu na swój rozmiar nie jest w stanie wniknąć w głąb skóry. Dodatkowo może być on nośnikiem prionów BSE.

Kolagen wytwarzany ze skór rybich ma postać na niższym etapie ewolucji, jest to trzeciorzędowy tropokolagen, zbudowany z tych samych aminokwasów co kolagen ludzki. Jego cząsteczki mają znacznie mniejsza średnicę niż kolagen bydlęcy i wnikają przez kolejne warstwy skóry aż do przestrzeni międzykomórkowej, gdzie pobudzają fibroblasty (stocznie wytwórcze kolagenu) do wzmożonej pracy.

To właśnie transepidermalność (zdolność penetrowania skóry) przeświadcza o aktywności biologicznej kolagenu, a tym samym o jego zdolności regeneracji naszej skóry.

Szukaj hydratu kolagenu a nie hydrolizatu.

Hydrolizat kolagenu jest tak właściwie uwodnioną formą żelatyny – „padliną peptydową”. Powstaje na skutek reakcji chemicznej – hydrolizie, polegającej na rozkładzie cząsteczek przy udziale wody.

Odkrycie metody hydratacji kolagenu – reakcji w której molekuły trój spiralnego kolagenu wiążą cząsteczki wody, przechodząc do roztworu wodnego w postaci nienaruszonej – pozwoliły na stworzenie aktywnego biologicznie, czystego kolagenu w żelu. W takiej właśnie formie – hydratu kolagenu występuje Kolagen Naturalny. Szczelnie zamknięty w sterylnej butelce przez lata istnieć w ciągle żywej – heliakalnej formie poza organizmem żywym.

Zwróć uwagę jaki jest procent kolagenu w kolagenie!

Znaczna większość kosmetyków z kolagenem zawiera jego niewielkie ilości – rzędu zaledwie kilku procent. Kolagen Naturalny zawiera aż 45% czystego, aktywnego kolagenu. Jest to maksymalna dawka kolagenu, którą da się zamknąć w na lata w szczelnej, sterylnej butelce bez dodawania sztucznych substancji tak, aby nie straciła właściwości.

Sprawdź jakie dodatkowe substancje kryją się w kolagenie!

Dostępne na rynku preparaty kolagenowe oprócz deklarowanego kolagenu są wręcz przeładowane chemią, która może niekorzystnie wpływać na wiązania białek kolagenowych. W rezultacie mogą one ulec rozpadowi zanim nałożymy je na skórę.

Mnogość substancji oprócz niekorzystnego wpływu na aktywność kolagenu, może mieć wpływ na wywoływanie reakcji alergicznych na skórze.

Aktywny kolagen w żelu oprócz czystego kolagenu (aż 45%) zawiera jedynie wodę, odrobinę białka siostrzanego elastyny, kwas mlekowy i krótkołańcuchowy kwas tłuszczowy (caprylyl glycol). Jest całkowicie wolny od konserwantów parabenowych, a jego skład gwarantuje zachowanie aktywności na lata. Substancje te są całkowicie naturalne i nie uczulają.

Jaki kolagen wybrać w kremie czy w żelu?

O przewadze żelu nad kremami oprócz wysokiego stężenia substancji aktywnej decyduje już sama konsystencja. Krem ze względu na jego gęstość nakładamy dość grubą warstwą przez co szybko się zużywa. Żel natomiast aplikuje się zawsze na mokrą skórę cieniutką warstwą tak, że już jedna kropelka wielkości ziarnka grochu wystarcza na zabieg na całej twarzy i dekolcie.

Sprawdź jaką odporność temperaturową posiada kolagen!

Największym wrogiem kolagenu jest temperatura. Pod jej wpływem białka rozpadają się i przestają istnieć. Przed zakupem kolagenu należy sprawdzić jego wytrzymałość temperaturową. Jest to temperatura w jakiej możemy przechowywać kolagen bez obaw, że straci swoją aktywność.

Większość żeli kolagenowych niestety należy trzymać w lodówce, ponieważ trzymane w temperaturach pokojowych tracą swoje właściwości regeneracyjne. Po prostu białka kolagenowe w nich zawarte ulegają rozpadowi.

Najwyższą wytrzymałość temperaturową posiada Kolagen Naturalny Formuła Q5-26. Utrzymuje on swoją aktywność nawet przy 28 °C. Możemy więc przechowywać go w temperaturze pokojowej np. w łazience, oczywiście z wyjątkiem letnich upałów.


Nagłówek